www.tcpvelmar.fora.pl

Grzesiek

Człowiek formuje się powoli i przez całe życie.Z prawdziwa i nieukrywaną satysfakcją informuję szanowną grupę ,że nie jestem juz tylko leśnym i błotnym ludkiem z pogranicza MTB ani zwykłym pokonywaczem maratonów biegowych,ale prawie pełnym człowiekiem z żelaza.Wczoraj ukończyłem zawody na dystansie Ironman 70,3 (nazwa pochodzi od ilosci mil jakie musiałem pokonać łącznie w trzech konkurencjach triathlonu).Miejsce rozwojowe po pływaniu 37 ,i dalej w każdej konkurencji skakałem o 10 oczek z czego wynika ,że optymalny dla mnie byłby 5-bój nowoczesny.
Przede mną ostatnie wyzwanie to najpoważniejsze czyli Ironman pełny tzw IM 226 (ta liczba to z kolei liczba kilometrów łącznie do pokonania).
Plan lipiec 2008 , zapisany dawno , dla przyszłych chętnych info ,że zapisy na przyszły rok wyczerpują sie w jeden wieczór.Ale chętnie z wami potrenuje ,szczególnie długie bieganie bo to najnudniejsze.

pozdrowienia.

MAREK

Raczej człowiek z tytanu, zwazywszy z czego masz kręgosłup...
Ale gratulacje.