www.tcpvelmar.fora.pl

Filip

20.04 - Murowana Goślina
1-3.05 - Karpacz
17.05 - Bardo
22-25.05 - Beskidy MTB Trophy
14.06 - Głuszyca
28.06 - Jura Marathon
05.07 - Istebna
27.07 - MTB Challenge
16.08 - do ustalenia
31.08 - Kraków
13.09 - Krynica

Kuba Ruszkowski

Teraz warto sie zdeklarowac kto gdzie bedzie startowal. Oprocz Murowanej Gosliny bede sie staral jechac na wszystko. No i BCH... Mam nadzieje ze dzieki forum bedzie wymiana informacji kto na jaki dystans jedzie i bedzie mozliwosc wspolnych dojazdow co pozwoli obnizyc koszty wyjazdu.

Filip

u mnie za wcześnie na poważne deklaracje choć okoliczne ściganie wokół piaskownicy to nie maratony górskie, a jakby dało się obniżyć koszty dojazdu to z chęcią

Kuba Ruszkowski

Przy odleglosciach rzedu 800 km tam i z powrotem koszt przy 4 osobach to okolo 60 pln przy zalozeniu ze jedzie sie dieslem i ze cena ropy w przyszlym roku nie podskoczy za bardzo do gory. Ale to juz pytanie do Wiliama Very Happy

Darolas

Moje plany w tym roku to ile się da Mazovii i DSRMaratonu w wersji Giga. Biorę również pod uwagę jakieś pojedyncze starty w innych edycjach i wyścigach XC, może również czas pomyśleć o jakiejś wieloetapówce? Very Happy

Pzdr.

zerozeroseven

Ja w tym roku chyba również głównie Mazowia.
Chociaż ostatnimi czasy orientalistyka coraz bardziej mnie kusi więc różne harpagany nie wykluczone.
Smile

Filip · Wysłany: Nie 19:44, 02 Mar 2008 Temat postu:

MAzovia fajna, bo blisko, ale według mnie kilka Mazovii nie podskoczy 1 w prawdziwych górach, ale z kolei w góra daaaaaaleko

zerozeroseven · Wysłany: Nie 20:41, 02 Mar 2008 Temat postu:

Co prawda to prawda.
Chociaż Kielce wspominam zawsze bardzo dobrze pomimo że G.Świętokrzyskie to góry tylko z nazwy.

MAREK · Wysłany: Wto 20:41, 04 Mar 2008 Temat postu:

Mirek w końcu sie pokazałeś. I widzę że się zarejestrowałeś, czyli wracasz do życia widzę. Forma nieprzeciętna słyszałem. Ponaciągałeś chłopaków w niedzielę słyszałem. No dobrze. A wyścigów na mazovii naprawdę dużo to się pościgamy chyba?

zerozeroseven · Wysłany: Śro 7:25, 05 Mar 2008 Temat postu:

Czarny koń maratonów MTB wraca do gry Very Happy

D
A chłopaków wcale nie naciągałem tylko sami z siebie jakoś wolno jechali Very Happy

MAREK · Wysłany: Śro 15:32, 05 Mar 2008 Temat postu:

"Młodość" żądzi się swoimi prawami Smile

Darolas · Wysłany: Sob 19:40, 08 Mar 2008 Temat postu:

Jest już nowa strona i możliwość rejestrowania się na MTB Maraton.
Pzdr.

Filip · Wysłany: Śro 1:46, 12 Mar 2008 Temat postu:

wow, efektowna

MAREK · Wysłany: Czw 12:51, 13 Mar 2008 Temat postu:

Pierwszy start już za miesiąc. Pewnie każdy już eksperymentuje z formą by pokazać się z jak najlepszej strony. Mam pytanie, czy jeden z mocniejszych(tu uśmiech do Darolasa) nie przygotował by sie do Otwocka na mega. Wiadomo że chciałoby się dobrze rozegrać generalkę, ja niestety ciągle bez treningu. Jeśli chcemy dobrze wypaść trzeba pomyśleć też o krótkim dystansie. Tam liczy się tylko ten kto ma dobry sektor. Ew.inne sugestie, zastanówmy się razem i ustalmy. Zeby nie było że wywieram presje, ale trzeba to zrobić z głową.
Słucham propozycji.

Darolas · Wysłany: Pią 18:13, 14 Mar 2008 Temat postu:

Marku, nie wydaje mi się aby mój start na mega był dobrym pomysłem. Jest kilka powodów (do obgadania na treningu), najważniejsze z nich to fakt iż ja już zakończyłem etap przygotowawczy do startów i to konkretnie na dystansie Giga (od grudnia przejechane ponad 2,5 tyś. km., kilkadziesiąt godzin na trenażerze, kilka treningów w terenie powyżej 100 km) oraz że etap mega na Mazovii jechałem ostatnio i jedynie w 2005 roku (w Łomiankach) jako pierwszy w życiu start na maratonie, później były już tylko Giga i to w ilości około 20 (w sumie). Nie wyobrażam sobie siebie na tym dystansie, gdyż jest dla mnie stanowczo za krótki, to jakby "inna bajka", moje szanse na dobry wyniki zwiększają się wraz z wydłużaniem dystansu.
Jeśli mogę coś zaproponować (rozumiem że jesteś wyłączony z treningów), to chyba tylko możliwość dokooptowania szybkiego zawodnika jeżdżącego krótki dystans. Znam jednego (mówiłem Ci o nim w trakcie spotkania organizacyjnego), w tej chwili nie ma drużyny, może będzie zainteresowany.
Dyskusja rzeczywiście by się przydała Very Happy

, może ktoś ma lepszy pomysł.
Pzdr.